“Ten problem dobrze obrazuje sytuacja z początku roku. Media obiegła wtedy wiadomość, że na stanowiskach starszego inspektora policji oraz sprzątaczki w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Radomiu oferowano dokładnie tę samą pensję (minimalną): 4242 zł brutto. Zarówno inspektor, jak i sprzątaczka mogli liczyć na dodatek za wysługę lat, ale różnice w wymaganiach i kwalifikacjach nie przekładały się na różnice w wynagrodzeniu.”
Czy ja znajdę jakikolwiek tekst w libkowych mediach który nie będzie robił problemu z faktu że pracownicy fizyczni, dźwigający na sobie ogromną odpowiedzialność i zwykle traktowani jak powietrze, zarabiają normalne pieniądze??? Czy zawsze musi dochodzić do tego rodzaju >>kontrastowych<< zestawień, które ujawniają jedynie uprzedzenia autora???
Proponuję autorce żeby sobie trochę posprzątała na etacie. Zobaczy jak lekkie i “niewymagające kwalifikacji” to zajęcie.
Coraz większy mam problem z linkowaniem do Oka ostatnio z tego właśnie powodu. Wygląda na warszawskie ramię zbrojne dla libków, którzy na tyle nie lubią rodziców, że wciąż pracują dla Agory, ale udając, że to co innego. Naczelny w związku z posłanką Razem z frakcji silnie pro-SLD i anty-Matysiak (czyli Razem jako młodzieżówka SLD dla dorosłych) bez jakiegokolwiek disclosure / disclaimera pod każdym jego tekstem to tylko wisienka na torcie. Ja o tym nie wiedziałem wcześniej więc jakiś czas temu przecierałem oczy ze zdumienia widząc ich razem prywatnie.
Niemniej temat płac zawsze warty drążenia.